7 Niezwykłe sposoby Heartbreak kształtuje Cię w lepszą osobę

Posted on
Autor: Robert Simon
Data Utworzenia: 21 Czerwiec 2021
Data Aktualizacji: 23 Marsz 2024
Anonim
1-minutowy test, który zmieni Twoje zachowanie (udowodniona naukowo!)(manipulacja)
Wideo: 1-minutowy test, który zmieni Twoje zachowanie (udowodniona naukowo!)(manipulacja)

Zawartość



Większość z nas doświadczyła zawodu i dlatego często uważamy się za „towary uszkodzone” lub „posiadające bagaż”, wierząc, że nie jesteśmy godni miłości lub nie zasługujemy na szczęście.

Jeśli kiedykolwiek pomyślisz w ten sposób, cofnij się teraz. Tak, kochałeś, a może zostałeś uszkodzony, ale to nie znaczy, że jesteś w jakikolwiek sposób osłabiony. Jesteś tylko więcej z całą odwagą w tobie i powinieneś być z siebie dumny.

Osobiście jestem niezmiernie wdzięczny za to, że złamane serce kiedykolwiek mi się przytrafiło, szczególnie na tym etapie życia. To ukształtowało mnie w znacznie lepszą osobę i nie chciałbym zmieniać rzeczy w przeszłości.

Powiem ci jak.

1. Staję się silny psychicznie i niezależny emocjonalnie.

Po każdym złamaniu serca ostatecznie byłem tym, który podniósł się i ruszył naprzód. Nawet gdybym nie chciał, nie miałam innego wyboru. Za każdym razem mój limit był testowany i rozciągany nieco dalej, a moje poglądy na temat miłości i życia nieco dojrzały.


Gdyby nie ból, nie miałbym okazji, a zwłaszcza motywacji, by tak się budować. Co ważniejsze, nie nauczyłbym się naprawdę dbać o siebie i brać odpowiedzialności za własne szczęście.

Teraz, gdy jestem z kimś, to dlatego, że chcę być z nimi, nie dlatego, że japotrzebabyć z nimi, aby być szczęśliwym. Bez nich sam mogę być szczęśliwy.

2. Jestem bardziej przejrzysty z tego, czego chcę i czego nie chcę, co działa dla mnie i co nie.

Niezależnie od tego, czy jest to pierwszy raz, czy trzy lata temu, tak złamane serce jest trudne. Ale jeśli cofnę się o krok i spojrzę na szerszy obraz, zdaję sobie sprawę z tego, że wszystkie występujące u mnie zawał serca były zasadniczo częścią procesu uczenia się metodą prób i błędów, która pomaga mi lepiej zrozumieć siebie.

Na przykład bardzo wyraźnie zwrócili mi uwagę na to, że pewne decyzje doprowadzą do pewnych zakończeń i pewne rzeczy po prostu nie zadziałają, więc następnym razem będę mógł się lepiej nauczyć.


Rosnąca samoświadomość pozwala mi dokonywać lepszych wyborów i być naprawdę pewna siebie. Nie boli mnie i innych ludzi tylko dlatego, że już nie muszę. Właściwie wiem, co się ze mną dzieje.

3. Jestem w stanie podejmować zdecydowane decyzje.

To błogosławieństwo w przebraniu, że zawód miłosny nie tylko raz szkodzi, ale kłucie przez dłuższy okres czasu. Ponieważ im bardziej jestem zraniony, tym więcej pamiętam, tym mniej prawdopodobne jest, że będę teraz kołysany przez innych ludzi lub wpadam w moje podniecające stare ja, gdy pojawi się nowa sytuacja i decyzja będzie należna.

Z biegiem czasu zmieniłam się z nieporozumienia i niezdecydowania na pewność i kontrolę. To prawda, że ​​ludzie szanują cię bardziej, gdy walczysz o siebie i trzymasz się swoich decyzji. To także cholernie atrakcyjne.

4. Nauczyłem się ustalać priorytety moich potrzeb.

Patrząc wstecz, większość mojego zawodu była ostatecznym rezultatem tego, że nie robiłem tego, co było dla mnie dobre, mimo że wiedziałem, co jest dla mnie dobre.

Bardziej zależało mi na zadowoleniu innych ludzi niż na własnej przyjemności i szczęściu. Byłem niepewny i krótkowzroczny. Chciałbym skorzystać z natychmiastowych gratyfikacji, oślepiając się na długofalowe konsekwencje.

Heartbreak nauczył mnie (w najtrudniejszy sposób) priorytetyzacji moich potrzeb i podjęcia odpowiednich działań. Jakość moich relacji zdecydowanie się poprawiła.

5. Mniej prawdopodobne jest, że zostanę przeniesiony.

Kilka lat temu byłem bałaganem. Mając strasznie niskie poczucie własnej wartości i bycie raczej naiwnym, nosiłem serce na rękawie i szybko wkładałem wszystkie jajka do jednego koszyka. Nieuchronnie, gdy sprawy nie potoczyły się tak, jak się spodziewałem, zostałem poważnie złamany. To prawda, że ​​czas leczy wszystkie rany, ale blizny emocjonalne nigdy nie znikają. Ich wpływ został uwewnętrzniony w moim charakterze.

Więc teraz? Widziałem lepsze. Spotkałem wszystkich ludzi i przeszedłem przez różne zakończenia. Ostrożność stała się moją drugą naturą. Decyzje są starannie oceniane. A ludzie są wybierani na podstawie podstawowych wartości zamiast powierzchownych czynników.

6. Jestem bardziej współczujący, odporny i zrównoważony.

Dopiero kiedy uderzysz w dno i zrobisz rzeczy, których nigdy sobie nie wyobrażasz, zaczniesz naprawdę wczuwać się w innych ludzi i zrozumieć ich przebieg. Nie pozostaniesz tylko na swoim wysokim koniu i nie porzucisz współczucia i litości, czując się lepiej o sobie. Staniesz na ziemi, widzisz siebie w sytuacjach innych ludzi i stopniowo stajesz się bardziej wyrozumiały, bardziej akceptowalny, bardziej otwarty i mniej osądzający.

Przynajmniej tak mi się stało. Najlepsze jest to, że teraz wiem na pewno, że byłem wystarczająco silny, aby przezwyciężyć cały ból, który został spowodowany, a jeśli będę cierpliwy, w końcu nadejdzie taki lepszy dzień.

7. Trudniej jest mi się zakochać, ale gdy już to zrobię, wpadam głęboko i z właściwych powodów.

Nie zaprzeczę, że po całym złamaniu serca zdecydowanie stałem się bardziej strzeżony. Jest jednak jedna rzecz, o której jestem pewien: jeśli jest ktoś wyjątkowy, który sprawia, że ​​chcę otworzyć się na siebie i kochać, to miłość będzie prawdziwa i głęboka iz właściwych powodów.

To nie będzie dlatego, że nie wiem, czego chcę, jestem samotny, znudzony, lub też zbytnio uwielbiam ideę miłości. Nie, to dlatego, że rozumiem i kocham siebie, wiem, co dla mnie działa i jestem pewien, z kim chcę być.